Troche jak analfabeta, bo bez polskich czcionek, ale jakos bede dawac rade.
Teraz tak dla przypomnienia co sie dzieje:
- 22-go mina trzy tluste miesiace jak wprowadzilismy sie z Wiewiorka do naszej mega dziupli na woda
- od miesiaca nasza dziuple odkurza Roomba (i tutaj pomocy!!! jak nazwac odkurzac?*)
Ta cala elekotroniczna gromadka to chyba rekompensata za brak zywych stworzonek. Bo jak wiekszosci wiadomo posiadanie czworonoznych zyjatek w stolicy, na wyspie, wymaga bezrobocia. Niestety godziny pracy nie pozwalaja nam na posiadanie niczego wiecej niz RYBKI, wiec zbieramy na akwarium,hej!
To chyba na tyle w elektronicznym skrocie.
Tymczasem.
aaaa! super ciocia ferenz! wrzucam linka na naszego bloga od razu :)
ReplyDeleteja tez sie jaram. chce duzo opowiesci z wysp. nie trac natchnienia i oby ten blog trzymal sie z toba przez dluugo. piona buziak strzala. gunther
ReplyDelete