Kto ukradl Wiosne?

Od kilku dni mamy wiosne…ale tylko w kalendarzu. Pada non stop i jakos nie zapowiada sie na zmiany.Tak jest sympatycznie na dworze, ze jedyne co mozna robic to skakac miedzy kaluzami. Fuj! Ja chce Wiosne!!! Jak ktos ja zobaczy to prosze ja pokierowac na wyspe,dziekuje.

Tomorrow-the most busiest day in my life!

Ale jestem leniem! Swiat zewnetrzny mnie tak wchlona, ze kompletnie nie mialam czasu na maly powrot do web 2.0…no lekkie klamstwo. Wielka rutyna dnia codzienneigo zmiazdzyla mnie do tego stopnia, ze moj kontakt z internetem konczy sie na sprawdzeniu dzimaila i wojny na fejsbuku.
A propos-Mafia Wars to jakies przeklestwo-najglupsza gra w sieci jaka znam i nie moge sie od niej odkleic-pomocy!!!!

Musze nadrobic blogowe zaleglosci, bo jakos porzucilam pisanie na rzecz spania…ciezka opcja! Ale wiosna powoli nadchodzi i jakos trzeba sie wybudzic i wydostac z tej niedzwiedziej nory! Wczoraj poraz pierwszy w nocy nie bylo temperatury minus, I like!

Wiecej update'ow w weekend. Stay tuned!!!